INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY
iPSB
  wyszukiwanie zaawansowane
 
  wyszukiwanie proste
 
Biogram Postaci z tego okresu
 Konstancja Poniatowska (z domu Czartoryska)     

Konstancja Poniatowska (z domu Czartoryska)  

 
 
1695-02-19 - 1759-10-27
Biogram został opublikowany w latach 1982-1983 w XXVII tomie Polskiego Słownika Biograficznego.
 
 
 
Spis treści:
 
 
 
 
 

Poniatowska z Czartoryskich Konstancja (1695–1759), kasztelanowa krakowska, matka króla Stanisława Augusta. Ur. 19 II 1695. Była córką kaszt. wileńskiego Kazimierza Czartoryskiego (zob.) i Izabeli z Morsztynów (zob.), siostrą Michała (zob.), Augusta (zob.) i Teodora (zob.). Odebrała staranne wychowanie pod kierunkiem matki, przesiąkniętej kulturą francuską. Dn. 14 IX 1720 poślubiła znacznie od siebie starszego wdowca, generała Stanisława Poniatowskiego (zob.), zaskarbiającego sobie wówczas coraz wyraźniej względy na dworze. Małżeństwo było korzystne zarówno dla Poniatowskiego, jak i dla młodych Czartoryskich; przy jego kojarzeniu istotną rolę odegrał feldmarszałek Jakub Henryk Flemming. Charakter Konstancji uwidocznił się już w tym momencie; jej zdecydowanie miało się jakoby przyczynić do przezwyciężenia wahań ojca, który w ostatniej chwili miał stwarzać jakieś przeszkody. Ślub był cichy. Konstancja otrzymała w posagu 400 000 zł, za które Poniatowscy nabyli w r. 1721 od Flemminga dobra Wołczyn i Radwanicze (w pow. brzesko-litewskim). W l. 1721–36 urodziła P. ośmioro dzieci (o nich zob. przy ojcu).

Gdy młodzi Czartoryscy, którzy w następstwie zamęścia siostry umocnili związki z dworem saskim, przystąpili – wspierani przez Poniatowskiego– do tworzenia stronnictwa, P. początkowo pozostawała w cieniu, jakkolwiek jej wpływ na męża i braci był od początku znaczny. Jej naleganiom i wpływowi należy podobno przypisywać decyzję porzucenia służby cesarskiej przez Augusta Czartoryskiego. W okresie bezkrólewia po śmierci Augusta II P. była uważana – obok żony Augusta Czartoryskiego Zofii (której zresztą nie lubiła) oraz swej matki – za jedną z najbardziej wpływowych osób w stronnictwie «familii». Ambasador francuski A. F. Monti porozumiewał się z nią w kwestiach związanych z przygotowaniem elekcji Stanisława Leszczyńskiego oraz w bardzo dla Francji kłopotliwej sprawie rywalizacji między Stanisławem Poniatowskim a Józefem Potockim o buławę wielką kor.

We wrześniu 1733 P. przebywała wraz z dziećmi u boku męża w Warszawie; wkrótce pospieszyła za nim do Gdańska (Poniatowski z Leszczyńskim opuścili stolicę 21 IX). W Gdańsku spędziła następnych sześć lat, zajmując się głównie wychowywaniem dzieci (tu urodzili się jej dwaj najmłodsi synowie: Andrzej i Michał). Według świadectwa Stanisława, którego edukacji oddawała się ze szczególną pieczołowitością, wychowywała dzieci «…z tym wyższym umysłem, który już jej… zjednał był sławę». Strzegła je przed «ułomnościami wychowania narodowego w Polsce… zarówno pod względem naukowym, jako też i moralnym». Ów program wychowawczy (zawierający też i elementy patriotyczne; małego Stanisława ubierała w polski strój) w znacznym stopniu izolował młodych Poniatowskich od otoczenia, gruntując poczucie wyższości w stosunku do innych. Późniejszy król oceniał to po latach dość krytycznie, stwierdzając: «Stałem się istotką, która wydawała się bardzo dumna». W lecie 1735 P. chorowała, co rzekomo miało przeszkodzić jej mężowi w ponownym uznaniu Leszczyńskiego, ale już we wrześniu t. r. była w Warszawie, a przed końcem t. r. znów opuszczała Gdańsk. Z początkiem stycznia 1736 jeździła na polecenie męża do Koszalina w celu skłonienia Michała Czartoryskiego do uznania Augusta III. Misja ta została uwieńczona powodzeniem.

P. opuściła na stałe Gdańsk pod koniec grudnia 1739, przenosząc się z dziećmi do męża przebywającego wtedy w Warszawie. W stolicy mieszkała również jej matka, z którą P. była bardzo silnie uczuciowo związana. Tutaj powierzyła teatynom A. M. Portaluppiego edukację młodszych synów (Stanisława, Andrzeja i Michała). Dbała o ich wychowanie religijne; jej spowiednik – misjonarz Piotr Śliwicki – był równocześnie spowiednikiem Stanisława (pozostał nim do końca życia – 1774 r.). Starsi synowie pod opieką ks. J. Allaire edukowali się we Francji: Franciszek na księdza, Aleksander na żołnierza. Mimo surowości matki synowie byli bardzo do niej przywiązani, o czym świadczy ich korespondencja. Franciszek i Aleksander (w przeciwieństwie do najstarszego, lekkoducha Kazimierza) byli chłopcami rokującymi duże nadzieje. Ciosami dla P-iej było ujawnienie się nieuleczalnej choroby (epilepsji) u Franciszka (1741) i śmierć Aleksandra na polu bitwy (1744). Obok zajęć i trosk macierzyńskich P. bardzo żywo, zwłaszcza do r. 1752, zajmowała się polityką. W rodzinno-politycznej konstelacji «familii» (obok sędziwej, lecz wciąż wpływowej matki) stanowiła ważny zwornik podtrzymujący – do czasu – solidarność między Czartoryskimi i Poniatowskimi. Z pamiętników Stanisława Augusta wynika, że P. uczestniczyła we wszystkich naradach «familii», zabierając najczęściej głos po zagajającym Michale Czartoryskim i precyzując wraz z Augustem Czartoryskim istotę omawianego problemu.

W czasie obu paryskich misji męża w l. 1741–2 prowadziła z nim stałą korespondencję na tematy domowe i polityczne. W l. 1743–4 zaangażowała się mocno w spór męża i Czartoryskich z woj. lubelskim Adamem Tarłą. Opinie o P-iej powstałe w związku z tzw. sprawą Tarły muszą być traktowane z dużą ostrożnością, pochodzą bowiem z materiałów tworzonych przez Tarłę i jego zwolenników w celach propagandowych. Na balu w dn. 17 I 1743 kazała tańczyć synowi Kazimierzowi z żoną Michała Czartoryskiego pomimo ostrzeżeń Tarły, że będzie się pojedynkował z każdym, kto tęż poprosi do tańca. Po pierwszym pojedynku syna z Tarłą, z którego to spotkania wyszedł bez rany, lecz naraziwszy rzekomo na szwank swój honor, P. miała jakoby powiedzieć, iż wolałaby go widzieć martwym aniżeli okrytego niesławą. Przez cały czas trwania konfliktu, zakończonego śmiercią Tarły w marymonckim pojedynku, zajmowała nieprzejednane stanowisko i parła do rozstrzygającego starcia syna z Tarłą. W lipcu 1745 doszło pod jej auspicjami do ugody pomiędzy Jerzym Ignacym Lubomirskim a wojewodzicami czernihowskimi Stanisławem i Antonim Lubomirskimi w sprawie podziału schedy po wojewodzie krakowskim Teodorze Lubomirskim. Ambitna, wyniosła, gwałtowna w reakcjach, nie lubiana (zwano ją «gradową chmurą»), wyróżniała się P. energią, inteligencją i stanowczością. Oddana stronnictwu, nie cofała się przed łamaniem oporu dzieci, gdy sądziła, że niedostatecznie wspierają interesy «familii». Córce Izabeli, wydanej w r. 1748 za mąż za Jana Klemensa Branickiego (zob.), zarzucała, że nie dość energicznie nakłania męża ku Czartoryskim. W lecie 1752 doszło do nowo przybyłego ambasadora francuskiego hr. de Broglie niedorzeczne pomówienie P-iej o udział w otruciu francuskiego dyplomaty i byłego preceptora w domu Czartoryskich L. A. Duperron de Castéra (zmarł on nagle w Warszawie 29 VIII t. r.) wraz z opinią, że jest ona «osobą zdolną do wszystkiego».

W późniejszych latach P. była nieprzejednana w swym antydworskim nastawieniu, tak że gdy w r. 1755 doszło do podjęcia przez «familię» pojednawczych kroków względem dworu, stało się to wbrew jej radom. Równie gwałtowny sprzeciw P-iej budziły dążenia Czartoryskich do kompromisowego załatwienia sprawy ordynacji ostrogskiej. W tym czasie oddaliła się już zresztą od braci (w szczególności od Augusta i Teodora), choć nadal z nimi współdziałała. Na oziębienie stosunków P-iej z Augustem Czartoryskim wpłynął już znacznie wcześniej fakt, iż August, który dostał od Stanisława Poniatowskiego dowództwo pułku gwardii pieszej kor., nie dotrzymał obietnicy, że odda je najstarszemu synowi Poniatowskiego, gdy ten osiągnie odpowiedni wiek. W tym okresie szczególnie nurtowała P-ą troska o karierę syna Stanisława. Z niepokojem śledziła jego pierwszą podróż na Zachód; latem 1753 podczas jego pobytu we Francji nagliła, aby jak najprędzej powrócił do kraju. Gdy w końcu maja 1755 podjęto ostatecznie decyzję o wysłaniu Stanisława do Petersburga, by towarzysząc dyplomacie angielskiemu Ch. H. Williamsowi zabiegał o wsparcie dworu carskiego dla «familii», P. powitała decyzję z aprobatą. We wrześniu 1756 wzywała go jednak do powrotu, aby nie dopuścić do oficjalnego odwołania syna, skompromitowanego działalnością antydworską i romansem z Katarzyną. W listopadzie t. r. początkowo nie chciała się zgodzić na ponowny wyjazd Stanisława nad Newę, uległa jednakże pod naciskiem męża, Williamsa i Augusta Czartoryskiego. We wrześniu 1758 witała powracającego z Rosji syna w Siedlcach, gdzie przebywała po śmierci matki (24 II t. r.), którą troskliwie pielęgnowała od r. 1752. Choroba, a następnie śmierć matki wywołały u P-iej depresję oraz wzrost religijności, która zaczęła przeradzać się w dewocję. W r. 1759 wyjechała na wieś, do Malczyc (koło Janowa w woj. ruskim), gdzie 14 VI t. r. sporządziła testament. Wyraziła w nim życzenie, by urządzono jej bardzo skromny pogrzeb, oraz zalecała mężowi wybudowanie w Malczycach kaplicy, w której odprawiano by msze na jej intencję. Zmarła w Malczycach na zapalenie płuc 27 X 1759. Została pochowana w Janowie.

Ukochany syn Stanisław, przybywszy do Malczyc, nie zastał już matki przy życiu. Otrzymaną od ojca szkatułkę ze swymi listami do niej spalił w pierwszym odruchu, czego później żałował i pisał w pamiętnikach: «…znalazłbym tam wszystko co czyniłem, mówiłem i myślałem podczas moich podróży, bowiem dzieliłem się z nią wszystkim [car je lui disait tout]». Jednakże w rozproszonych papierach rodzinnych zachowało się kilka (może nie tych najintymniejszych) listów Stanisława do matki, pisanych m. in. z Petersburga (AGAD: Arch. ks. Józefa Poniatowskiego i Marii Teresy Tyszkiewiczowej A/5, Arch. Rodzinne Poniatowskich 373/2). Zachowało się też 85 obszernych listów francuskich (w tym też języku zawsze korespondowali z rodzicami synowie) P-iej do męża z lat 1740–1757 (Arch. Rodzinne Poniatowskich 373/1). Przebadanie tej korespondencji pozwoliłoby bliżej poznać rolę P-iej w «familii». W literaturze wizerunek P-iej zarysowała Maria Dernałowicz w powieści „Portret Familii” (W. 1974).

 

Dwa portrety P-iej pędzla M. Bacciarellego: w pałacu w Wilanowie (reprod. w: Portrety osobistości polskich w pałacu w Wilanowie, W. 1967) i w Muz. Narod. w W. Oddział w Łazienkach; Portret wspólny z mężem, także pędzla Bacciarellego, w Muz. Narod. w P. Oddział w Rogalinie; Portret nieznanego artysty z 1. poł. XVIII w. (zaginiony, zachowana tylko fot. w Dziale Dokumentacji Muz. Narod., inw. 1613); – Estreicher; Niesiecki; Uruski; Żychliński; Słown. Geogr., (Janów, Malczyce, Wołczyn); – Bartoszewicz J., Książe podkomorzy, w: Znakomici mężowie polscy w XVIII w., W. 1856; Fabre J., Stanislas-Auguste Poniatowski et l’Europe des Lumières, Paris 1952; Kantecki K., Stanisław Poniatowski, kasztelan krakowski, P. 1880 s. 84 n., 167, 182; Konopczyński W., Kiedy nami rządziły kobiety, Londyn 1960; tenże, Mrok i świt, W. 1911; tenże, Od Sobieskiego do Kościuszki, W. 1921; tenże, Polska w dobie wojny siedmioletniej, Kr.–W. 1909–11 I, II; Nieć J., Młodość ostatniego elekta, Kr. 1935; tenże, Rzeszowskie za Sasów, Rzeszów 1938; Skibiński M., Europa a Polska w dobie wojny o sukcesję austriacką, Kr. 1913; Waliszewski K., Potoccy i Czartoryscy, Kr. 1887 s. 127; Zielińska Z., Sprawa Tarły raz jeszcze, „Przegl. Hist.” T. 72: 1981 z. 3; – Kitowicz J., Pamiętniki czyli historia polska, W. 1971; Korespondencja J. A. Załuskiego 1724–1736, Oprac. B. S. Kupść, K. Muszyńska, w: Źródła do dziejów nauki i techniki, W. 1967 V; Matuszewicz M., Pamiętniki, W. 1876; Mémoires du roi Stanislas-Auguste, I; – AGAD: Arch. Publiczne Potockich, rkp. nr 183, Arch. Rodzinne Poniatowskich, rkp. 6 s. 154; Arch. Prow. O. O. Bernardynów w Kr.: ROP-K-16, s. 626–628; B. Czart: rkp. 937, 3972; B. Ossol.: rkp. nr 552; B. Kórn.: rkp. nr 1875; B. PAN. w Kr.: rkp. nr 2159, t. 15; – Zielińska Z., Familia Czartoryskich w latach 1743–1752, W. 1977 (mszp. pracy doktorskiej) s. 51 i n.; – Informacja Witolda Dudzińskiego z P. na podstawie AGAD: AKP pudło 89 nr 1 (bez paginacji).

Andrzej Link-Lenczowski

 

 

Powyższy tekst różni się w pewnych szczegółach od biogramu opublikowanego pierwotnie w Polskim Słowniku Biograficznym. Jest to wersja zaktualizowana, uwzględniająca opublikowane w późniejszych tomach PSB poprawki i uzupełnienia.  

 

 
 

Chmura tagów

 
Za treści publikowane na forum Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności i są one wyłącznie opiniami osób, które je zamieszczają. Wydawca udostępnia przystępny mechanizm zgłaszania nadużyć i w przypadku takiego zgłoszenia Wydawca będzie reagował niezwłocznie. Aby zgłosić post naruszający prawo lub standardy współżycia społecznego wystarczy kliknąć ikonę flagi, która znajduje się po prawej stronie każdego wpisu.

Media

 
 
     
Mecenas
 
Uzywamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Informację o realizacji Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO) przez FINA znajdziesz tutaj.